Wiersze na 1 Listopada

01.11.2011 Redaktor

jak co roku czcimy pamięć naszych Zmarłych

Obrazek niżej podpisany
Marek Rogala
Grób ks. J. Tischnera w Łopusznej

Kazimierz Kiljan

***

Kryjąc się
pod czaszą parasola
odprowadzam
przemoknięty dzień

odbity w mokrym asfalcie
czas
mieni się
kolorytem parkowej alejki
perełki deszczu
figlują wśród
poszarzałych gałęzi

brunatne liście
muskane
podmuchami zmierzchu
żeglują bezwolnie
po rozlewiskach kałuż

w oddali całun mgły
podsyca światło latarni
za bazaltowym głazem
kryje się pomroka

Renia Sobik

Gdy miłość Matki wiele może

Zastygła w pozie zadumania
nad grobem matuś pochylona
w promieniach zniczy pamięć pieści
rozpamiętując ich imiona

Nie nacieszyła oczu serca

i nie zobaczy jak wyrosły
przecież  tak prędko stąd odeszły 
zaledwie w pączkach wczesnej wiosny

Zranione serce cicho szlocha
modlitwą koi ból cierpienia
nie będzie kłócić się ze Stwórcą
pokornie niosąc krzyż przeznaczenia

Gdy miłość matki wiele może
nie zmoże jej nawet zła godzina
bo tu na ziemi coś się kończy
po drugiej stronie zaś zaczyna


Pamięć
 
Maleńka chwilka jak oka mgnienie
zabrała wszystko nic nie zostało
zabrała ze sobą radość cierpienie
jakby wszystkiego jej było mało

My wspominamy choć pamięć zawodzi
Wasze uczynki potknięcia i twarze
głośno rozmawiać dziś się nie godzi
modlitwę szeptaną przyjmijcie w darze

O przyjaciele których już nie mamy
ten dzień pamięci Wam się należy
jasny płomień znicza w podzięce Wam damy
i bukiet kwiatów co na grobie leży 


Płomień zgasł

Świeczka się wypaliła
płomień zgasł
przeznaczenie wpisane w sens istnienia

I znów zaskoczył nas los
zdziwienie szok dlaczego
jeszcze nie teraz

Gdy wyrok nieba nieuchronny
nic nie poradzisz
wszystko ma swój czas

Zobacz zdjęcia jako osobne strony: Grób ks. J. Tischnera w Łopusznej