Polecam Państwu książkę Vanessy Montfort pt. "Legenda niemej wyspy".
To fascynująca historia miłości i przyjażni, która udowadnia, że wyobraźnia i moc literatury mogą ocalić nas w chylącym się ku upadkowi świecie.
Autorka przedstawia miejsce, które jednoznacznie można nazwać piekłem.
Na wyspie oddalonej od „świata" znajduje się obiekt, który jest więzieniem, przytułkiem, zakładem poprawczym i oddziałem psychiatrycznym. W tym strasznym miejscu zdolność do odtwarzania dowolnych marzeń z materii rzeczywistości jest prawdziwym błogosławieństwem szaleństwa. Tam niemożliwe staje się możliwym. Trzeba tylko nie pozwolić umrzeć wyobraźni a raczej pobudzać ją tak, aby otaczająca rzeczywistość nie stała na przeszkodzie do pięknych marzeń.
„Dusza bowiem żywi się dwoma rzeczami: literaturą i religią bo obydwie uczą nas wierzyć w to, co nieuchwytne. Żeby być szczęśliwym musisz wybrać przynajmniej jedną z nich."
To piękna opowieść o tym jak na więziennej wyspie można się czuć absolutnie wolnym dzięki sile wyobraźni. To również wskazówka dla tych którzy piszą.
Wdawnictwo Świat Książki 2016, tłumaczyła Anna Magdalena Jankowska