Dzień dobry! Jesień to nie tylko pora pięknych i barwnych pejzaży. Opadających z drzew rudych liści, lasów pełnych dorodnych prawdziwków i fioletowych wrzosów. Dogorywających w ogrodach w bladym słońcu strzępiastych astrów, złotych słoneczników. Jesień to również czas melancholii, smutku i tęsknoty a także zadumy nad życiem. Jego sensem oraz nieuchronnym przemijaniem...·Pozdrawiam.
Dorota Nowicka
KROK PO KROKU
Nawlekam je
Jak korale
Na nitki dni
I nocy
Zbieram je
Cierpliwie
Dokładnie
Skwapliwie
Zbieram
Dzień po dniu
Jak paciorki różańca
Po wieczór
Po noc
Od rana
Zbieram je
Jedne złote
Inne szare
Od kołyski
Aż po grób
I chowam
Do szuflady serca
Czekam
Aż stanę się
CZŁOWIEKIEM...
Czas przecieka mi
Przez palce
Nieubłaganie
Liczę
Odliczam
Krok po kroku
Za rokiem rok
Ale
Czy się czasem
Nie przeliczę?
KORONKOWE WSPOMNIENIA
Dokładam do pieca
Polano
Za polanem
Drewno płonie
Złociście
I węgiel się żarzy
Żar iskier bucha
Jak z piekła brzucha
Kapuśniak się warzy
Gdy tak patrzę
Bezmyślnie
Całkiem niecelowo
Widzę
W tej pieca otchłani
Wszystko
Tam
Moja babcia Alina
Szydełkiem dzierga
Białe serwetki
Kolorowe wspomnienia
W MOIM SERCU POZOSTANĄ
Przeszły beztroskie
Dzieciństwa lata
W kąt poszły
Lalki i misie
Minęły butne
Młodości dni
Do istnienia dziś
Nie przywróci
Ich nikt
Odeszły w niepamięć
Wtorki
Środy
Rzeczy ważne
I nieważne
Odeszli ludzie
Których kochałam
Czas zatarł już
Ich twarze
Lecz w moim sercu
Pozostaną na zawsze
COŚ MI UMKNĘŁO
Coś mi umknęło
Niepostrzeżenie
Między wierszami
Pomiędzy niebem
A ziemią
Coś się zaplatało
W gąszczu poematów
Coś mi uciekło
W siną dal
Schowało się
W zielonym lesie
Wśród szumiących
Jodeł
Coś odeszło
Bezpowrotnie
Coś sie zagubiło
W chmury uleciało
Pękło jak
Mydlana bańka
I nie wróci już
Z moich pięknych
Złotych marzeń
Dziś pozostał
Tylko kurz