Na te krótkie, ponure grudniowe wieczory dobrze jest kogoś trzymać za rękę
1. Kazimiera Chochlik
Moje serce
Moje serce oszalało
Miota się w klatce jak ptak
Każde słowo to za mało
By uspokoić ten takt.
Jeszcze na drzewie kilka
Jabłuszek, czerwienią kłują w oczy
A jesień w wiosennych podskokach
Magicznych, umysł toczy.
Odganiam myśli - majaki
Walczę z tą nową słabością
Wszak powiedział już jeden taki -
Nie igra się z miłością.
2. Ja-Gna
Pytasz
Pytasz co mi potrzeba
- przecież wiesz.
Nie książki, wody, chleba
Sól mam też.
Co najcenniejsze mi
Na dziś i jutro
Powiem wprost.
Jeśli naprawdę chcesz,
To ziść – przesyłaj ciągle
Mi swój głos.
Gwizd, może uśmieszek
I kilka zwykłych słów.
Na nic blichtr
I kruszców mieszek
Tylko mi mów, mów.