Jak listki wawrzynu - nowy tomik, autorką Lidia K. Komsa

10.06.2009 Redaktor

Z cyklu cztery pory roku, teraz LATO

Obrazek niżej podpisany
Jak listki wawrzynu II
Z.P.
Jak listki wawrzynu

Oto zbiór wierszy jednej z członkiń - założycielek naszego Stowarzyszenia, Lidii Katarzyny Komsa. Lidia mieszka pod Lubaniem, jest człowiekiem renesansu, ma wiele artystycznych, ekonomicznych i społecznych zainteresowań.
To jest jej debiut. Przez kilka ostatnich lat była Prezesem zaprzyjaźnionego z nami Stowarzyszenia Jeleniogórski Klub Literacki. Wydaje się, że nie ma w kraju drugiego regionu tak bogatego w inicjatywy literackie. Ciekawe, czy nas kto pobije w ilości wydawanych tomików? A w tym roku szykuje się jeszcze prawie dziesięć pozycji (w Kotlinie, amatorskich).
Polecamy obecnie tomik pt. Jak listki wawrzynu, proszę, wypatrujcie, kiedy ogłosimy spotkanie promocyjne. Warto spotkać się z tą interesującą autorką.
Oto informacje o książce:

Lidia Katarzyna Komsa

JAK LISTKI WAWRZYNU

Wrocław – Jelenia Góra 2009

Copyright by: Lidia Katarzyna Komsa

Wydawca:
Stowarzyszenie W Cieniu Lipy Czarnoleskiej

Projekt: Zofia Prysłopska

Redakcja: Magdalena Świderska - Siemieniec

Wydanie I Z cyklu Cztery Pory Roku - LATO

Nakład egz. 300
Publikacja ukazała się dzięki dofinansowaniu przez Urząd Miasta Jelenia Góra
ISBN 978-83-61133-40-7

Druk i oprawa:
GS MEDIA
52 314 Wrocław, ul. Wałbrzyska 9E;

Słowo wstępne

Lidia Komsa, poetka z Radostowa koło Lubania, urodziła się na Pałukach, gdzie spędziła wczesne dzieciństwo. Tam też zaczęła się jej przygoda z wierszami ("Pierwszoklasista").
Jako poetka zaistniała w almanachach.
Tomik, który oddajemy do rąk Czytelników, jest swego rodzaju wizytówką autorki, zbiorkiem przemyśleń i stanów emocjonalnych związanych z różnymi wydarzeniami, jak w wierszu poświęconym ofiarom tragedii w Chorzowie- "Gołębie",czy górnikom - "Ostatnia szychta". W poezji tej jest jednak i miejsce na nieustanny zachwyt przyrodą i otaczającym światem:

"Pieściłam niepokorną duszę
widokiem błękitnych gór..."

I właśnie ta niepokorna dusza poetycka postrzega i ubiera w barwne metafory grudniową stokrotkę albo skrzydlate konie. Lidia sama przedstawia się w wierszach jako osoba nostalgiczna i pełna wątpliwości, a jednak po dalszej analizie jej tekstów przekonujemy się, że jest błyskotliwa, refleksyjna i nie pozbawiona poczucia humoru. Również urzekające są liryki autorki przenoszące nas do magicznego forsycjowego gaju albo nadmorskich wydm, a więc w oniryczny świat pełen ciepła i miłości. Ta różnorodność treści sprawia, że Lidia Komsa jest poetką odkrywczą i nietuzinkową, pełną marzeń i refleksji, a nawet niekiedy filozoficznej głębi. Warto więc sięgnąć po ten tomik.

Magdalena Świderska- Siemieniec
Stowarzyszenie W Cieniu Lipy Czarnoleskiej

Zobacz zdjęcia jako osobne strony: Jak listki wawrzynu * Jak listki wawrzynu II