Wiersze nadesłane Agaty Tracz

12.07.2008 Maria Suchecka

Jak Wam się podobają wiersze naszej debiutantki?

Więcej z etykietką: wiersze nadesłane


***

czekam
ruszam powieką
tą lewą
od serca
i zmyślam że ktoś mnie już kochał
tak bardzo mocno
że nie tylko kwiaty
pocałunki
nie tylko wspólne liczenie gwiazd
odgadywanie chmur
ale i uczucia jedne
jak z jednego serca.

***

Dla pani Tereski

Dzisiaj Gagat wesół
W myślach ma obłoki
O zielonych brzegach
Na falach go niesie melodia przytulania

Sam Gagat przytulił Gagata

***

boję się
braku przytulania przez całe życie
przez każdą minutę
przez cały czas

boję się rozbierania
nagiego ciała
i tego ze znowu będą kazali

i tego ze nikt nie będzie mnie tulił tak z miłości
że nigdy nie poczuję
bezpieczeństwa

boję się że kiedyś nie otworzę oczu i Sądu Ostatecznego
boję się każdego mojego grzechu
i myśli tych niedobrych
tych dobrych nie mam

boję się braku łez

Artysto oducz mnie strachu

***

na betonowym chodniku
z plastrem na oku
płaczesz
udaję żem ślepy
już dość mam przezroczystości
zapłacz na kolorowo
wtedy kłamać będziemy inaczej
zażartujemy że nigdy nie dotykaliśmy się palcami
że nasze oczy wiecznie zielone
że nasze ciała nie były jedno
zażartujemy, że zawsze przyznawaliśmy się do siebie na ulicy
że nie strachem było nam Czarne i Gładkie
skłamiemy delikatnie
że nigdy cie nie uderzyłem
źle nie traktowałem
razem udamy że nasza miłość miłością idealną.

***

Asieńce

I już uwierzyć we wszystko
zetrzeć łzy z policzków
i nie płakać już więcej

i uwierzyć we wszystko co ma dobre zakończenia
i udawać bezmyślnie, że nie boli głowa, że świat cudny, ładny,
dla zachwytu oczu
i nie płakać już więcej

nie mieć wreszcie (od nieskończoności po nieskończoność)
krzywdy w sercu
i zapomnieć o ciało na ciele o pocie i drżeniu na przerażeniu
o strachu tak wielkim że oczy ogromne
i zieleń aż czerń

i zapomnieć o wszystkim co złe zakończenie.