Wiersze nadesłane na Boże Narodzenie

14.12.2014 Redaktor

Dziękujemy i życzymy wszystkiego, co upragnione a dotychczas niezdobyte!

Krystyna Susabowska

Przed

 

Przedświąteczny grudzień

Wystrojone sklepowe witryny

Reklamy, świerk i Mikołaje

Może się jednak  uda

Wyczarować ciszę

W świątecznym nastroju

 

Ażeby obudzić serca

W rodzinnym kręgu

Przy białym obrusie

Na stole z bożym chlebem

Z blaskiem płonącej świecy

W lichtarzu - szklanej kuli

Kupionej na Jarmarku

Jeleniogórskim

 

Poruszyć wyobraźnię rodzinną

Żeby się zbliżyć w tę noc

Do Tego Dzieciątka co

Tak już od wieków

W żłobie leży i

Kolędować Małemu….

 

Zdzisława Kubów

 

Mocą spadającej Gwiazdy

 

Nad mym niebem przeleciała gwiazda

Nawet cienia po niej nie zostało

Pojawiła się jasna i zgasła

Takich gwiazd na mym niebie zbyt mało

 

Zapatrzona w jej  stronę, myślałam

Może spełni się moje życzenie...

O spełnionych życzeniach słyszałam

Mocą gwiazdy na wieczornym niebie

 

W nocnej ciszy, gdzie oddech jest krzykiem

Trwam w milczeniu, oczekując słońca

Dziś w ogrodzie nie spotkam się z nikim...

Nagle szept: „Jesteś urzekająca”

 

Rzeczywistość to, czy moje śnienie?

Ktoś tu jest? Któż to do mnie tak szepce?

Milczeć mam, czy uwolnić westchnienie?

Zastanawia się, drżąc, moje serce

 

„Podejdź do mnie, moja Tajemnico”

- Ciepły szept mnie ku sobie zaprasza

„Chcę cię objąć, chcę spojrzeć w twe lico

Ciemność nocy niech cię nie przestrasza

 

„Duszą z duszy zrodziłaś mnie, miła

Życie dałaś odmienione chwilą

I pokłady uczuć odkryłaś

Jakich dotąd w mym życiu nie było

 

Z tobą trwać, Tajemnico, do rana

Niech jutrzenki w nas promień zagości

Tyś w szmaragdy, diamenty odziana

Tyś odbiciem jest doskonałości”

 

Obudziłam się z rosą na brodzie

Zimne dłonie na obu policzkach

I do dziś nie wiem kto był w ogrodzie

Komu jestem aż tak tajemnicza...