Nobel dla Amosa Oza?

13.01.2014 Maria Suchecka

o jednym z głównych kandydatów do nagrody

Obrazek niżej podpisany
Prószyński i S-ka
Czarownik swojego plemienia

Danuta Sękalska, przybliżając czytelnikom Amosa Oza we wstępie do „Czarownika swojego plemienia” stwierdza, że tego pisarza z Izraela wymienia się jako jednego z głównych kandydatów  do Nagrody Nobla. Oz urodził się w 1939 roku w Jerozolimie. Jego prawdziwe nazwisko to Klauzner. Ojciec pisarza był synem wileńskiego wykładowcy literatury, matka – córką właściciela z Równego. O dziadku pisarz mówi, że był jednym z pierwszych syjonistów. Obie rodziny z konieczności musiały opuścić miejsca swojego zamieszkania i wyjechać tam, gdzie miało powstać upragnione państwo Izrael. Syn Klauznerów Amos był świadkiem powstawania tej upragnionej struktury, której naród składał się z Żydów wschodu i zachodu Europy, Ameryki i innych stron świata. Była (jest) to społeczność niezmiernie zróżnicowana. Oz charakteryzuje ją bardzo wnikliwie. Zna podłoże konfliktu z palestyńskimi Arabami. Obie strony osądza surowo, ale sprawiedliwie.

Jak trudno było znaleźć się napływowej ludności w nowych warunkach, dowodzi fakt, że matka pisarza nie zniosła swego losu i popełniła samobójstwo. Wcześnie osierocony przez matkę chłopiec zapragnął  poszukać gdzie indziej swojej tożsamości, ale zanim opuścił dom, wychowywał się w nim otoczony książkami i chłonący intelektualne dziedzictwo rodu. Mając 14 lat uciekł do kibucu, z dala od Jerozolimy. W kibucu też wychowała się jego żona. Tu doświadczał realizacji idei wspólnej pracy i sprawiedliwego podziału jej owoców.

„Czarownik swojego plemienia” to zbiór tekstów publicystycznych Amosa Oza, poprzedzony wywiadem, jaki przeprowadziła z nim Danuta Sękalska, wstępem jej autorstwa i autobiografią pisarza. Eseje, które pochodzą z lat 1968 do 1986 zawierają analizę problemów politycznych i społecznych, kultury Izraela, relacji skonfliktowanych stron, roszczących pretensje do posiadania tej samej ziemi, dotyczą funkcji literatury, co szczególnie może zainteresować czytelników „Strumieni”, gdyż, jak można się spodziewać, są oni ludźmi pióra.

W „Integralności”, który to esej polecam szczególnie, Oz pisze, że przede wszystkim tyrani boją się potęgi słów pisarza, gdyż „on dobrze ich zna, on zna ich na wylot – podróżował ścieżkami ich myśli. Temu podejrzanemu osobnikowi nic nie jest obce. Każde szaleństwo, bestialstwo, sprośność i bezwzględność zrodzone w umyśle despoty musiały też zagościć w głowie poety”.

Amos Oz „Czarownik swojego plemienia”. Przełożyła Danuta Sękalska. Warszawa 2010, wydawca Prószyński Media Spółka z o.o.

Informacja o Amosie Oz w Wikipedii

Zobacz zdjęcia jako osobne strony: Czarownik swojego plemienia