Krystyna Susabowska nie kryje trzepotania myśli

23.11.2012 Redaktor

I z dumą prezentujemy Jej nowy tomik poetycki pt. Trzepotanie myśli

Obrazek niżej podpisany
Trzepotanie myśli 2
z
Trzepotanie myśli 1

Jelenia Góra 2012
Copyright by: Stowarzyszenie w cieniu lipy czarnoleskiej

Wydawca:
Stowarzyszenie W Cieniu Lipy Czarnoleskiej

Projekt: Zofia Prysłopska

Redakcja: Krystyna Susabowska

Zdjęcie na okładce: Anna Prysłopska

Korekta: Autorka

Wydanie I
Nakład  egz. 300
isbn 978-83-61133-02-5

Druk i oprawa:
gs media 52 314 wrocław, ul. wałbrzyska 9e;

Do czytelnika



Krystyna Susabowska, jeleniogórska poetka, zawodowo i prywatnie miłośniczka książek, ma za sobą już spory dorobek wydawniczy. Oddaje dziś czytelnikom tomik piąty w kolejności, tym razem zbiór krótkich form poetyckich, zapis – jak sama mówi – myśli trzepotania.
Jest coś w Krystynie  niebywałego, jakaś fizyczna sprzeczność między datą w metryce, a współczesnym przeżywaniem świata. Wiadomo, że w dzieciństwie wybiegamy w przyszłość, czekając na oddanie nam władzy nad naszym życiem, a na starość – uciekamy najczęściej w przeszłość, która nam tę władzę nad sobą przypomina, gdy ją tracimy, zbliżając się do końca pierwszej setki w kalendarzu.
W Krystynie ten proces nie przebiega standardowo. Ona ma za sobą rozgadanie poetyckie, szkolne rymowanie, a teraz eksploruje nowe formy, wzbogacając umiejętności i wiedzę o najnowsze trendy. Z pasją rzuciła się na komputer, buszuje po Internecie, ma długą listę mailową, są na niej i młodzi, i starzy. Bibliotekarka zawodowo, wykupująca nowości w księgarniach i empikach, wzbudza nasz podziw, a czasem i zazdrość. Uśmiechają się do niej sprzedawcy książek.
Niniejszy tomik trafi do rąk różnych czytelników, niektórzy będą w nim szukać ideologicznej pasji poprawiania bliźnich, niektórzy walki o niepodległość i walki z rozpustą, niektórych znudzi brak fabularnych zwrotów akcji i obszernych opisów zapachu akacji. Trzeba powiedzieć czytelnikowi wprost – tych oczekiwań książka ta nie spełni. Albo się, Czytelniku, otworzysz na odmienny od Twoich ulubionych, przekaz, albo szkoda Twojego czasu. Krystyna ma pracowity każdy dzień: krząta się po domu, lata po mieście, spotyka z innymi poetkami, ale nie spędza nawet jednej godziny bez jakiejś refleksji poetyckiej. Uzbierała tych zapisków setki stron.
Najczęściej są to krótkie notatki, ale nie są one błahe, nie są o niczym! To tylko pozór. Są obserwacjami, które dla Poetki mają swój głęboki sens, nie podaje go Ona nikomu w streszczeniu, na talerzu; trzeba go samemu poszukać. Potraktujcie te zapisy jako zagadki, rebusy. Jak w życiu - sami musimy wyciągać wnioski z obserwacji, a odkąd zdaliśmy maturę, nikt obok nas nie stoi i nie tłumaczy nam każdego zdarzenia. Krystyna Susabowska uważa, że trzeba na świat spojrzeć oczami dziecka, spojrzeć od nowa, na świeżo, nawet jak się jest na końcu drogi życiowej. Bo rutyna, mechanicznie powtarzane za innymi „mądrości" nie są mądrościami, a najwyżej świadczą o konformizmie. Zapis poetycki nie może być dziś dosłowny, trzeba popatrzeć przez te proste wersy i słowa na sens życia. I patrzeć jak Ona, codziennie patrzeć na świat twórczo a nie odtwórczo. Zauważać to, co na dotyk dłoni, odkrywać bliskość Boga i natury. Bliskość siebie.

Zofia Prysłopska

trzepotanie myśli
o zmierzchu
nikogo

żagle na wodzie
odwieczne marzenie
poetów

Warto postarać się o  ten tomik. U Autorki. Piszcie kjsusabowski@o2.pl

Zobacz zdjęcia jako osobne strony: Trzepotanie myśli 1 * Trzepotanie myśli 2