jeszcze wierzę
rozrzedzonym snom
twoim włosom i bękitowi odbitemu
w przestworzach
dzisiaj przychodzisz do mnie
we śnie
i rzeki skrysztalone kołyszą się przy drodze
gdy niosę
ci wciąż nieumartą różę
sam nie wiem czemu to robię
i dlaczego przyszłaś
no bo przyszłaś przecież
i to jest fakt