To piąty tomik wierszy, jaki Autorka oddała do rąk zainteresowanym. W nich, podobnie jak w poprzednich, odnosi się bezpośrednio do czytelnika. Z kilka utworów emanuje ból, pustka po stracie ukochanej osoby. To wiersze bardzo osobiste, powstałe w samotności.
Są też wiersze opisowe, przepojone nostalgią za czasem utraconym i takie, w których autorka zauważa ulotność chwil, zapełniających pory dnia, roku, mijających nieuchronnie okresów czasu, dostrzeganych w obrazowym, słownym pejzażu, ze zwróceniem uwagi na zjawiska atmosferyczne, wpływające istotnie na samopoczucie człowieka. Stanisława nie zapomina o historii, zwłaszcza tej, która odcisnęła trwałe piętno na życiu jej i matki. Z całym kunsztem artystycznym dojrzałej poetki podkreśla w kilku zaledwie wersach umiejętność czerpania radości ze sztuki, która wypełnia niemal całe jej życie od świtu... po świt.
A oto fragment jednego z wierszy p.t. „Uciekający czas”
Gonię uciekający czas
W myślach się trwożę
Czy zdążę
Serce skrywa
Pomysłów nić
Po drodze tysiące
Splączeń
Być może w najbliższym czasie Poetka spotka się z czytelnikami w którejś z bibliotek, zachęcam do czynnego uczestnictwa.
Oto metryczka książki:
Redakcja i opracowanie graficzne, obrazy płótno-akryl i szkice ołówkowe – Stanisława Jarmakowicz
Skład komputerowy i druk – Drukarnia APLA Bolesławiec, ul. Dolne Młyny 76 www.apla.pl
Copyright by Stanisława Jarmakowicz
ISBN 978-83-924056-4-1