Biblioteka Dolnośląska otwarła podwoje

18.06.2021 Zofia Prysłopska

W dniu dzisiejszym, 18 czerwca, uczestniczyłam w spotkaniu autorskim Artura Zygmuntowicza w Dolnośląskiej Bibiotece Publicznej. Spotkanie otwarła Pani Katarzyna Zborowska, reprezentująca Bibliotekę, ale po kilku zdaniach oddała głos autorowi, który ze swadą łatwo nawiązał kontakt ze słuchaczami i zajął ich ciekawym opowiadaniem.

Obrazek niżej podpisany
ZP
Artur Zygmuntowicz
Śmierć na zamku EichenwaldGruzja dla niezdecydowanychBiałoruś. Imperium kontrastów.

Pan Artur Zygmuntowicz jest znany polskiemu czytelnikowi przede wszystkim z książek takich, jak „Ziemia o ludzkiej twarzy", „Białoruś imperium kontrastów", „Piłeczki w placach żonglerów " i „Gruzja dla niezdecydowanych", ta ostatnia wyszła w 2019 roku i wzbudziła duże zainteresowanie u czytelników, głównie z powodu bogactwa treści społecznych, podróżniczych i swobodnej, osobistej narracji.

Dziś Pan Zygmuntowicz przedstawił nam historię powieści kryminalnej i sensacyjnej jako gatunku. Zaczął od Kaina i Abla, chwilę zatrzymał się na innych biblijnych złoczyńcach, po czym przeszedł lekko do wieku XIX, kiedy to rodziła się współczesna proza kryminalno-sensacyjna. Kontynuował, coraz bardziej zbliżając się do czasów współczesnych, nie pominął polskiego wątku w historii tekstów o zbrodniarzach, detektywach i komisarzach. Przekonywał nas, zresztą już przekonanych, o czym zapewne nie wiedział, że książka kryminalna nie jest drugim sortem literackim. Ma wszelkie cechy wartościowej lektury.

Doszedł wreszcie do dnia dzisiejszego i ukazał nam swoje pierwsze dzieło w tym gatunku. Jest to powieść kryminalna pt. „Śmierć na zamku Eichenwald".

Rzecz jest o tyle interesująca, że akcja toczy się w okolicy drogiej mi Jeleniej Góry, a wydawcą jest AdRem i nieoceniona Pani Regina Chrześcijańska.

Uwaga Przyjaciele i Znajomi z Jeleniej Góry:

W dniu 22 czerwca w Książnicy Karkonoskiej o godzinie 17.00 odbędzie się kolejne spotkanie z Arturem Zygmuntowiczem (czy pamiętacie to z 6 lutego 2020 na temat Białorusi?). Polecam Waszej uwadze.



Upał dziś był ogromny, ale na sali zebrało się około 25 osób. Pytań wiele nie było, ale jedna z Pań chciała wiedzieć, jaka jest metodologia pracy autora. I dowiedzieliśmy się, że zawodowo współpracuje z policją, unika zbędnych opisów spraw drugorzędnych, bo szanuje czytelnika. Ja zgłosiłam niewielkie zastrzeżenie, że i tak przedstawia sprawy jednostronnie, bo – jak sam przyznał – doświadczenia jako kryminalista nie ma.

Zobacz zdjęcia jako osobne strony: Artur Zygmuntowicz * Śmierć na zamku Eichenwald * Gruzja dla niezdecydowanych * Białoruś. Imperium kontrastów.