Wiersze XV Edycji Stałego Konkursu Strumieni

05.11.2009 Ragela

Temat: Przemijanie

1.Judyta

Okrycie

Trzymając się skały
czuję
jak powoli
duch ze mnie uchodzi
Wtedy widzę siebie z dołu
i czekam kiedy spadnie
moje okrycie

2. Sonia

Czas przemijania

Ostatni liść na drzewie
płacze za latem
które już nigdy nie wróci
Wyryty na kamiennej
tablicy napis
porósł mchem zapomnienia
a na opuszczonych mogiłach
Tych co odeszli
wiatr zdmuchuje płomień pamięci
I tylko czas zasypia spokojnie
w objęciach przemijania
marząc o wieczności

3. Monika

***

Żyję chwilą
której nikt nie może mi zabrać
którą zawszę będę pamiętać
a kiedy o niej pomyślę
uśmiech pokaże się na mojej smutnej twarzy .

4. Kamyk

***

monidła, mamidła
serialowe miłości
szklane fatamorgany

niknę jak sucha oaza
co dzień bardziej ostatnia
niepotrzebna, porzucana
zawiewana piaskiem zapomnienia

a studnia taka realna
co dzień robię w jej stronę krok
niespieszny
jeszcze
przedostatni

5. Smogornia

Z każdym rokiem

Z każdym rokiem jest ich coraz więcej
Z każdym rokiem są coraz bliżej
Wyciągają ręce
Modlą się
Płaczą
Pokazują Drogę

Coraz bardziej wyraźni
Coraz bardziej namacalni

Rosną
Jak drzewa
Zamieniają się w las

W ich włosach gniazda wiją ptaki
Po ich rękach skaczą wiewiórki

Pełni miłości i skupienia

Karmią mnie ciszą
Karmią mnie modlitwą

Symfonią na cześć Najwyższego
Niewyobrażalnie piękną

6.Macoszka

***

Po ścieżkach chodzi śmierć
Czai się w ciemnym zaułku
Zamyka się w butelce z alkoholem
Drzemie za kierownicą pędzącego pojazdu
Marzy o dobrym lokum
Czyha jak zgłodniały wilk na czatach
Lokuje się wygodnie w kolejkach do lekarzy specjalistów
I nic jej nie zatrzyma
Zabiera co jej sezonowo
bez targowicy

7. asczajewicz

***

Czas

Toczy się światem walec czasu,
po nim tylko ruiny i pył,
odchodzą uśmiechy, uczynki
darzące radością i szczęściem,
myśli nie ustrojone w szaty
słów misternie wplecionych w zdania,
których nie poznamy już nigdy,
bo jak sny uleciały w nicość,
okryte zapomnienia płaszczem
stygmaty ludzkiego geniuszu
- nielitościwy egzekutor
triumfującego przemijania,
któremu nic się nie opiera,
on sam jest wieczny, niezniszczalny.

Lecz to tylko pozory prawdy.

Gdy już nie stanie nawet pyłu,
do czegóż przydatny będzie czas?
Kiedy rozmyślam o wieczności,
opieram ją na dwóch filarach:
bez czasu, na Prawdzie i Miłości.

8.Nafija

Korale Myśli

Tak mało czasu
a do zrobienia tak wiele

Bezduszny zegar
robi swoje

Krok coraz szybszy
wieża spraw sięga nieba
ręce jedne

Rozrzucone korale myśli

Sprężony wysiłek

Zbieram korale
by powstał
piękny sznur przesłania

Liczę na wsparcie

Nietrafiony zatopiony

Pozostaję zdana na siebie

9.Dziadek

***

Barwą liści, kolorów rdzy strugą,
Jesieni miesiąc październik spływa.
Dniami, mgłami osnuty i smutny,
Światłem i cieniem wyblakły.

Serdeczny uśmiech i uścisk dłoni,
Za horyzontem horyzont goni,
Wymową dni mijanych co dzień,
Uczucie serca i życia rytm.

Na płatku róży uśmiech zawiera
Tęsknotę lata, wspomnienia goni.
Gubi liście lecące z drzewa,
Wspomina, wspomina, wspomina.

Dziś tak jak wczoraj i jutro,
Szare codzienne i zwykłe.
Ulica, nauka i praca
I twarze i twarze co nikną.

Barwą liści, kolorów rdzy strugą,
Jesieni miesiąc październik spływa.
Szczęśliwym uśmiech daje,
Tęskniącym nadzieję gorzką.

10.Bratek

Przemijanie

I ptak że śpiewa i wiatr że dmucha
Że tego słucham
Że w dole pływam że w górę lecę
Że czasem świecę
I że te noce są takie gwiezdne
Po jednej wezmę
I że to wszystko i że to wszystko
Przemija bystro

I ptak choć śpiewa i wiatr choć dmucha
Już go nie słucham
I w dole płynę i w górę lecę
Ale nie świecę
I choć te noce są takie gwiezdne
Żadnej nie wezmę
O jak to wszystko o jak to wszystko
Przemija bystro.