1. Sonia
Radość istnienia
Ze snu niemocy w końcu się zbudziłaś
nadzieją nowego ubierasz świat
z chłodem i mrozem dzielnie walczyłaś
by nam podarować swój pierwszy kwiat
Pięknem błękitu nieba się śmiejesz
białym welonem mgły na polu siadasz
radością istnienia cała promieniejesz
pieścisz nagie drzewa wiatrem opowiadasz
Rozpalasz serca płomieniem miłości
tej pierwszej jak pierwsze kwiaty wiosenne
wyzwalasz w oczach iskierki radości
smutek je nie zgasi bo trwają niezmienne
Pierwsze uczucia te niezapomniane
w cudownym zapachu fiołków utrwalisz
myśli i marzenia tęsknotą pisane
sercem wyrzeźbisz pamięcią ocalisz
2. Judyta
Zatracenie w miłości
Wiatry wiosenne są niebezpieczne
jak wiry
które czekają na marzycieli
aby porwać
na zatracenie w miłości
3. STARY
Bez tytułu
leżę, powalone piłą
motorową
przez człowieka (?)
- zwyrodnialca.
Kiedyś mnie szanował,
czcił,
nazywał siebie
mym imieniem...
Wiosna przyszła,
a ja leżę tutaj
od korzeni, Ziemi
amputował prostak
chciwość samobójcza...
Jeszcze raz zakwitnę,
choć to kwiat agonii
będzie
Jak dłoń w niebo
wystrzelona
zamordowanego
i w pośpiechu przez mordercę
niedogrzebana.
4. KEIRA
Idą...
Otwórzcie okna
wpuście wiosnę
do domu
życzliwą i pogodną.
Widziałam
jak w blasku księżyca
wędrowała w towarzystwie
miłości.
Często prowadzi ze sobą
tego niezwykłego gościa
szukającego schronienia
...serca
w którym chce się
zadomowić na czas jakiś.
Witajcie miłość z radością
nawet wtedy,
kiedy prowadzi za rękę
naiwność.
5. Sarna
Przebudzenie
wiosna wybucha
feerią barw
i zapachów
mocarne kiełki
z wilczym apetytem
rozrywają zaskorupiałą
powłokę ziemi
las wyje tęsknotą
za potomstwem
a człowiek
na marginesie natury
wlecze się
w ogonie
6. RS
Czy to już wiosna
Ukołysana w śnie zimowym
ziemia się jeszcze nie zbudziła
a już welonem tiulu białego
poranna mgła pola okryła
Pośród gałęzi na suchym drzewie
jakiś ptak ćwiczy wdzięczne trele
bardzo się stara chociaż do wiosny
czasu zostało mu niewiele
Pierwszy promyczek jasnego słonka
postrącał baziom krople rosy
a brzoza płacze nad brzegiem rzeki
czesząc rozwiane wiatrem włosy
Obok na łące biały przebiśnieg
całemu światu bije pokłony
spłoszony zwierz przystanął chwilę
pięknością kwiatu porażony
Marzenie wiosny rozpala zmysły
cudowny zapach z wiatrem niesie
tej co rozkwita bujną zielenią
w ogrodach polach łąkach lesie
7. ANI
Wiosna
dywan zielony
z trawy i kwiatów
misternie
utkała...
nęci zapachem
wabi barwami radosne motyle
świerszcze polne
co na swych skrzypkach
walca wygrywają
zmienię się w motyla
będę z nimi pląsać
w powiewnej sukience
wiatrem ozdobiona
będę się unosić
ponad codziennością
i w zapamiętaniu
tańczyć
wiosennego walca
8. Malina
Zmysłowość
Na wiosnę wszystkie słowa są dozwolone
zmysłowa intryga dotyczy drzew i kwiatów
nigdy nie udaje się jej podglądnąć
jak z pąków przeistacza się w prawdziwe cuda
i przybiera barwy szczęścia
miewa też barwy grzechu
kolce które zadają wszystkim ból
zawsze jednak jej wybaczamy
bo jest jak słodko-gorzkie życie...
9. macoszka
Cwaniaczka
Tak zwyczajnie przyszła rankiem
Niosła w ręku koszyk z jajkiem
Malowanym w ciemne kropki
Ustrojonym z białe kotki.
W parku na kamieniu siadła
Była śliczna i powabna
Słonko opaliło buzię
Ukazując piegi duże.
Tym się wcale nie przejęła
Bo z urodą się nie spiera
Włosy spięła w koński ogon
Poszła dalej swoją drogą.
Zapytana skąd przybyła?
Mówi ,,na Pałukach byłam
Teraz bawię w Radostowie
Chcę pomieszkać tutaj sobie’’.
Jedną nockę śpię pod mostem
Może poczęstują tostem
Pozostałe dobrzy ludzie
Nie pozwolą mieszkać w budzie.
O gościnę też poproszę
W kieszeni mam ze dwa grosze
Może Pleban na plebanii
Znajdzie dla mnie nocleg tani.
Do Wójta się nie wybieram
Bo jak zwykle władza sknera
Zamiast ziemię w wiosce orać
Woła ,,poradź Wiosno sobie, poradź’’.
Pana chyba tutaj nie ma
Pałac stale wygląd zmienia
Kiedyś było tu zamczysko
Pozostało rumowisko.
Tak to czasem z Wiosną bywa
Choć nie młoda lat przybywa
Poflirtuje czasem z Księdzem
Mówiąc ,,przecież jakoś będzie’’.
Większość chłopa wyjechała
Pozostała młodzież stała
Same babki w okolicy
I strażacy ochotnicy.
PS. Wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest niezamierzone.
10. Stokrotka
Zachwyt
Podziwiam świat
W kolorach zieloności
Podziwiam świat
Gdy wiosną się rozgości
Gdy każdy krzew
Barwami kwiatów tonie
Zalotnik wiatr
Pachnąco śpiewa o niej
To rodzi świat
Swe życie z łona ziemi
Cudowny kształt
Stajemy zachwyceni
Czarowna moc
Czary życia odprawia ...
I mimo woli
Tym zachwytem się zbawiasz.