Nadzieje Bożego Narodzenia!

11.12.2007 Zofia Prysłopska

i Pegazy

Lidia Komsa



Pegazy
2007.12.20
Joannie Radeckiej

W pierwszej parze dumny Wicher z narowistą Falą,
Za nimi dziewięćdziesiąt osiem koni z rydwanem
Wszystkie uskrzydlone cwałowały pędzone przez czas
Oby szybciej, prędzej do ,,Galerii pod Aniołami’’
Bym wśród chmur mogła przysiąść
Niczym na BABCINYCH PODUCHACH
Spoglądając na dzieła misterne
Ludzką dłonią stworzone, wymodlone,
Niczym paciorki różańca wykonane prostym narzędziem
W dni pokuty , z nadzieją na przetrwanie i lepszy dzień
Oby nastał, i trwał po wsze czasy.


( Wicher, Fala – konie mojego Taty)

Krystyna Sławińska

Składam najserdeczniejsze życzenia świąteczne dla wszystkich uczestników spotkania w Borowicach, a także dla tych, którzy w spotkaniu nie mogli wziąć udziału.

Wigilijne życzenia



Kiedy rozbłyśnie pierwsza
Wigilijna Gwiazda
zapłoną światła na choince
usiądziemy przy stole
ktoś połamie opłatek
wyciągniemy do siebie ręce
otworzymy serca pełne życzeń
będziemy czekać na Tego
który się jutro
znów dla nas narodzi
wtedy moje myśli będą przy Was
zostawcie im skrawek serca
aby mogły przycupnąć na chwilę
i ogrzać się miłości ciepłem


Anna Jędrzejczyk



DAJ NADZIEJĘ

daj nadzieję Dziecię
w człowieka
zapomniał, że powinien być ludzki
kochaj dalej Boże Dziecię
Człowieka
choć w kołysce już wątpi w Ciebie
i knuje
Uchroń Dziecię od zdrady
człowieka
Bo najwięcej Tomaszów
którym nie wystarcza
zgłębianie Twoich ran
A trzydziestu srebrnikom
rosną zera
Błogosław Boże Dziecię
Człowieka


Lidia Krzysztoń


ZIELONA CZARODZIEJKA

Dzisiaj mój pokój ma inne przybranie
girlandy przy oknach i gwiazdki na ścianie
na środku zaś stoi zielona choinka
jest piękna i zgrabna jak w sukni dziewczynka
bombki już wiszą i szklane koniki
aniołki na sznurkach i duże pierniki
gdzieniegdzie bujają się długie sopelki
łańcuchy splątane jak w sukni frędzelki
taka wystrojona będzie stać przez święta
i czarować swym bogactwem by ją zapamiętać.

PODARKI

Puk puk kto tam
to ja święty Mikołaj
czy tu są grzeczne dzieci
mam dla nich wiele podarków
i gwiazdkę co zawsze świeci
dzieci rozochocone już drzwi mu otwierają
i Mikołaja świętego do środka zapraszają
zasiedli wszyscy do stołu by słuchać opowieści
o pięknej białej krainie
gdzie listy przychodzą i wieści
chciałyby siedzieć dłużej w pokoju z Mikołajem
i słuchać z wielką powagą wspaniałych
świątecznych bajek
niestety nie ma już czasu bo inne dzieci czekają
więc bardzo serdecznie i czule białego dziadka żegnają
obiecał im na odchodne że wróci do nich na święta
i znowuż przywiezie prezenty i będzie o wszystkich pamiętał
dzieci się rano zbudziły i miały humory wspaniałe
bo pod choinką zieloną każdy już miał swój podarek.