Joanna Marcinkowska (Zielona Góra)
W piątek (23.11.2007) wygrałam Turniej Jednego Wiersza, rozgrywający się w ramach zielonogórskiej Nocy Poetów. Można było na nim zaprezentować maksymalnie trzy wiersze. Przesyłam te, dzięki którym zostałam laureatką.
***
jesteśmy świecami
nasz przywilej i przymus
zapalać się od siebie
dawać blask
iskrzyć ocieplać oświetlać
wobec siebie nawzajem
gdziekolwiek
kiedykolwiek
nas postawią
27 IX 2007
Królestwo brudu
Mieszkam w mieście
nic specjalnego
zgrzyt kroków
skrzypienie autobusów
brak czasu
uzupełniony nadmiarem ludzi
niebezpieczne wieczory
oślepiające wszechobecnymi światłami
Mieszkam w bloku
pod wiarą i nad nadzieją
za oknem każdego dnia
pojawia się boisko do koszykówki
nieczynna przyjemność
stopniowo zasypywana
gruzem z moich uszu
który wydłubuję co rano
29 X 2007
Kolacja kryształów
Wieczorami samoloty
biegają po asfalcie
w szkarłatnych skarpetach
Nic nie ma znaczenia
Płoty gorączkowo
wybiegają przed dom
zrzucając koty z kolan
Nic nie ma znaczenia
Przy stole w kuchni siedzą
bardzo potoczne postacie
Kolory zostawili na wieszku
bojąc się bezbarwnych drzwi
Odkurzony chleb poranka
uzupełniają czymś oprócz soli
Nad tymi świadkami herbaty
unoszą się słowa-szyby
Ostro opowiedziany serial
uświadamia wszystkim przeżycie
Nieco naiwne zabawki
krążą jakby zmieszane
pośród karniszy i psów
Nic nie ma znaczenia
Słowa wycięte z szablonów
rozrabiają bezkarnie
choć tak ostrożne i mdłe
Dbamy tylko o czystość
Nic nie ma znaczenia
Wyprana rzeczywistość
Nic się przecież nie zmienia
22 VII 2007