"Niedokończona baśń" - tomik Jana Owczarka

08.04.2015 Krystyna Susabowska

lektura dla przyjaciół

Obrazek niżej podpisany
ks
Niedokończona baśń

Od niedawna stałam się posiadaczką nowego tomu wierszy naszego zdolnego poety, żyjącego tu, pod Karkonoszami - Pana Jana Owczarka - i czytam je z radością oraz uznaniem.

Okładka też piękna z dziewczyną w bieli, podtrzymującą chylące się drzewo. Na ostatniej stronie znamienny wiersz wybrany z prezentowanego tomiku o tym samym tytule:

Się przypomina gdy nagle wezbranymi rzekami

                     obmywają swoje korzenie

                                 olchy

      Wtedy chciałbym usłyszeć jak babcia nam

opowiada o tym że król elfów nie porwał duszy chłopca

          Noc zostaje strącona w ciemność i Boży

                świt różowi blade policzki i welony

                       mgły wsiąkają w ciszę łąk

               Odleciała pójdźka i zamilkło licho

        A na razie ojciec pędzi na koniu aby dobiec

                               świtu

Chyba dewizą naszego Autora jest tytuł i także treść innego wiersza - Navigare Necesse Est, zakończony słowami:

I gdy się w jakimś przebłysku świadomości nagle zrozumie sens Wszechświata.

Pan Owczarek podróżuje ciągle jako zagorzały turysta, rozumiejący odgłosy przyrody i wielkomiejskie szumy. Jako erudyta zgłębia i zapamiętuje zapisane w księgach wartości.

Mapy, ulubiona pewnie lektura, która otwiera swoje tajemnice przed nieograniczoną wyobraźnią Autora. Widzi i czuje „pachnące sosny przy skali 1: 22 000 i płowe plamki saren”. Poniżej : „zieleń czerwień i błękit (może być paryski)”

..”z Udine do Bolonii mijając szlachetną Padwę i Rovigo „gdzie gotów był wysiąść z pociągu, by zwiedzić miasteczko swojego Guru i zobaczyć te obłoki opisane przez „Pana Zbigniewa”. Udało się kilka dni później.

Nie sposób opowiadać poezję, ani nie zamierzam wybierać z tej literackiej gleby wszystkich meteorytów, żeby nie pozbawić przyszłych czytelników radości czytania.

W kadrze pamięci pozostają, malowane wyobraźnią Autora, obrazy, odczucia i frazy ze znaczących wierszy.

Zachwyca opisana obrazowo Szarość jako „wodnistooka siostra znużenia” …

„gdy siąpi deszcz

szarość

moknie skulona przy śmietniku

jak wyszczerbiona szklanka po musztardzie...”

Z lekkością rozsypywane porównania pobudzają wyobraźnię i zastanawiają nieraz wieloznacznością. Jak ten „klucz gęsi który otwiera niebo”

Na koniec najkrótszy wiersz pt. Moje życie:

    Moje życie jak jeden oddech morza

„Niedokończoną baśń” Jana Owczarka czytam z nadzieją, że dokończenie nie szybko nastąpi, lecz wyrzeźbi On w swojej poetyckiej wizji jeszcze wiele utworów.

A może niezadługo jakaś wyniosła instytucja pośpieszy z nagrodą pozwalającą na podróże nie tylko tam, gdzie dawno nie był, ale i tam gdzie jeszcze pojechać pragnie.

Wydawnictwo Sowello z Rzeszowa podaje na swojej stronie internetowej znaczenie własnej nazwy: słońce, żagiel, natchnienie, nadzieja, przewodnictwo, sława....i taką tematykę preferuje kierując do druku. Bardzo to znamienne.

Sowello

Rzeszów 2014

Zobacz zdjęcia jako osobne strony: Niedokończona baśń